Saturday, June 30, 2007

Wiatr. Posłaniec Końca.

...:*



Światło na wskroś próbuje

Przeniknąć upiornym krzykiem

Ulęknioną duszę

Lecz skulona

Zatracona w ciemności

Zamyka oczy, ucieka

W lepką nieświadomość

Zapomina

We własny słodki

Niewinny świat

W piwnicach snu

Próbuje stworzyć szczęście

Umacnia kleistą granicę

Dzielącą ją od prawdy

Świadomość coraz dalej

Odpływ myśli

... tak zupełnie spontanicznie. Miałam iść czytać książke ale przechodziłam obok komputera i...

"Gdy czyny twoje i sztuka twoja nie podobają się wszystkim, podobają się nielicznym. Podobanie się wszystkim jest rzeczą niewłaściwą. Schiller (Klimt - Nuda veritas)